ZDĄŻAJĄC DO METY
- Podsumowanie_dnia
- 16 wrz 2020
- 1 minut(y) czytania
Całe życie nasze w trasie,
Choć siedzimy na tarasie
Nie trzeba nigdzie bywać
By życie podróżą nazywać.
Czy się ruszamy czy siedzimy
Czy śpiewamy czy tańczymy
Czy ćwiczymy czy się uczymy
Czy mówimy czy się modlimy.
Droga nasza od urodzenia
Prowadzi do zbawienia
Dla duszy jest odpocznieniem
Dla umysłu natchnieniem.
Trzeba w drodze pogłówkować
Siebie nie zgubić nie zwariować
Nie zawsze mamy kompas z sobą
Najlepiej iść z drugą osobą.
Razem droga nie jest trudna
Razem droga nie jest nudna
W tę samą stronę patrzymy
W trudnościach się zbliżymy.
Gdy do mety dochodzimy
Z bliskimi się rozdzielimy
Każdy tutaj pojedynczo gości
Podpisując listę obecności.
Na mecie życia jesteśmy sami,
Bez bagaży, z pustymi rękami
Materialne dobra zostawiamy
Tylko duchowe zabieramy.
Dobra duchowe lekkie jak piórka
Może się stworzyć cała chmurka
Radość, szczęście, zadowolenie
Miłość, pomyślność, spełnienie.
.
POZDRAWIAM SERDECZNIE
Admin /ec /15.09.2020
#Mójwierszyk #czytambolubie #dzien #mojepasje #blog #podsumowanie_dnia #ZdazajacDoMety #meta #trasa #droga #podroz

Comments