PATRZĘ NA JESIENNĄ PRZYRODĘ
- Podsumowanie_dnia
- 21 lis 2020
- 1 minut(y) czytania
Patrzę na jesienną przyrodę
Traci coraz bardziej swą urodę
Zielone liście pożółkły i posarzały
Spadły na ziemię z nią się zjednały.
Słoneczko już mniej ogrzewa
Do zimy szykują się krzewy, drzewa
Myśmy też dary ziemi pozbierali
Zapasy na zimę poszykowali.
Wieczory długie się zrobiły
To czas dla Ciebie bardzo miły
Z książką spędzany, decyzja dobra
Z nudów nie będzie bolała głowa.
Albo na drutach może porobię
Szaliczek z wełny dla siebie zrobię
Dużymi krokami zbliża się zima
Taki wełniany szalik się przyda.
A może jeszcze coś wymyślę
Posiedzę w ciszy, dobrze pomyślę
A jak nic do głowy nie przyjdzie
Podziękuję Bogu za dzisiaj i ok wyjdzie.
Każdy z nas ma w głowie marzenia
Czeka na moment do ich spełnienia
Ten dobry moment akurat przyszedł

Nie pozwól, by z niczym w przeszłość odszedł.
POZDRAWIAM SERDECZNIE
Admin /ec /21.11.2020
Comentarios